Blog, Plenery krajowe

Wrześniowa niedziela nad morzem

Zawieranie związku małżeńskiego jest niezwykle emocjonującym wydarzeniem w życiu każdego człowieka. Nie tylko wymaga długich przygotowań do ceremonii i organizacji wesela, ale przede wszystkim jest to początek nowej, wspólnej drogi życia. W tym wyjątkowym dniu każda Panna Młoda chce czuć się tak pięknie w swojej wymarzonej sukni ślubnej, by jej ukochany zaniemówił z wrażenia. Z kolei Pan Młody dokłada wszelkich starań, by nie zapomnieć o obrączkach i z niecierpliwością czeka, aż przyszły teść powierzy jego opiece swą córkę. Ach ta miłość… 🙂

 

Każdy ślub jest inny i jedyny w swoim rodzaju

Jako fotograf ślubny miałem okazję uczestniczyć w wielu ceremoniach i weselach, które uwieczniałem na zdjęciach. Muszę przyznać, że każdy ślub jest inny i jedyny w swoim rodzaju. Przede wszystkim dlatego, że każda Młoda Para jest nietuzinkowa. Poza fotografowaniem momentu składania przysięgi małżeńskiej i zabawy weselnej, specjalizuję się również w plenerach ślubnych. Gosia i Szymon zapragnęli mieć sesję zdjęciową nad morzem, więc nie pozostało mi nic innego, jak spakować cały sprzęt i pojechać z Młodą Parą nad Bałtyk.

Zakochani wybrali się też w podróż statkiem

Wrześniową niedzielę spędziliśmy na plaży, kąpiąc się w promieniach słońca. Na szczęście pogoda wzięła przykład z panujących nastrojów i spisała się doskonale. Gosia i Łukasz są bardzo wesołą parą, więc nie mogło być inaczej! Nie obeszło się ponadto bez integracji z falami Morza Bałtyckiego. Miłość Młodych jest tak gorąca, że nie straszny im był chłód morskiej wody. Ja w tym czasie ukradkiem uwieczniałem namiętne chwile na zdjęciach. Zakochani wybrali się też w podróż statkiem, której nie mogło zabraknąć w ich ślubnym albumie.

Za pozwoleniem Gosi i Łukasza wybrałem kilka zdjęć, by móc podzielić się z Wami wrażeniami z naszej wyprawy. Zapraszam do przejrzenia efektów naszej pracy, które zamieściłem poniżej.

Zobacz także

Dodaj komentarz